Chodziez Komitee

Verabschiedung von Jan Margowski

Am 19.5.2013 wurde Jan Margowski als Vorsitzender des Partnerschaftskomitees in Chodziez im Rahmen einer Komiteesitzung verabschiedet. Seine Nachfolgerin ist Beata Swiderska. Hier ist die Abschiedsansprache von Robert Hülsbusch:

Auf Deutsch:

23 Jahre – fast ein viertel Jahrhundert – heißt der Vorsitzende des Komitees für Städtepartnerschaft Chodzież Jan Margowski.

23 Jahre engagierst du dich, lieber Jan, nun schon an vorderster Stelle für unsere Städtepartnerschaft.

23 Seiten könnte meine Rede lang sein. Eine Rede mit Lob und Dank für das, was du geleistet hast.

Doch ich will es kurz und prägnant machen, will mich auf 23 Sätze beschränken.

Ein sehr wichtiger Grund dafür, dass wir die Städtepartnerschaft mit Chodzież wollten, war: Als wir vor 23 Jahren nach Chodzież kamen, begrüßte uns schon ein Komitee mit dir, Jan, als engagiertem Vorsitzenden.
Dass unsere Wahl richtig war, konnten wir damals nicht wissen, heute wissen wir es! Mit dieser Städtepartnerschaft ist ein Traum in Erfüllung gegangen.
Wir träumten davon,
1. dass sich viele Menschen aus Nottuln und Chodzież kennenlernen,
2. dass vor allem junge Menschen sich gegenseitig besuchen, für eine gewisse Zeit in den Familien zusammen leben und so Freundschaften schließen,
3. dass die Städtepartnerschaft ein Grundstein ist für die gute nachbarschaftliche Beziehung zwischen unseren Völkern und damit für Frieden in Europa.
Dass dies so gekommen ist, daran hast du, Jan – als Vorsitzender des Komitees – , einen maßgeblichen Anteil.
Dir war immer wichtig, dass vor allem die Jugendlichen aus Nottuln und Chodiez sich treffen. Vieles hast du hier möglich gemacht.
Du hast für die Begegnung unserer Vereine in Chodiez viele Türen geöffnet.
Dass du alle in Chodzież kennst, dass alle dich kennen, war hier von unschätzbarem Wert.
In der ersten Zeit als Direktor des Kulturhauses hast du es geschafft, die Partnerschaft mit kulturellem Leben zu füllen – mit Musik, mit Tanz, mit Kunst.
Gerade im Bereich der Musik hast du dich in besonderer Weise eingebracht. Wir haben dich als hervorragenden Musiker kennengelernt – als Pianist, als Sänger, Dirigent und Chorleiter.
Ohne dich wären die großen Jubiläumsfeiern in Chodzież nicht so grandios geworden. Deine Qualitäten und deine Professionalität als Eventmanager machte das fünfjährige und fünfzehnjährige Jubiläum hier bei euch für Hunderte von Nottulnern zu einem unvergesslichen Erlebnis.
Dabei wissen wir und wir haben es erfahren: Du bist kein Basisdemokrat, keiner der immer das Team sucht und alles gründlich diskutiert. Auf liebevolle Art und Weise bist du ein Leader, jemand der vorangeht, andere begeistert und mitnimmt.
Viele Zusammentreffen waren davon geprägt, dass du ebenso ein wunderbarer Entertainer bist. Wenn es spät wird, gehst du zum Klavier, greifst in die Tasten und dann werden gemeinsam Lieder geschmettert, polnische und deutsche. Und alle stimmen ein.
Und immer wieder findest du in deinen Reden sehr schöne Worte – wenn es offiziell ist, aber auch im kleinen informellen Kreis, treffen deine Worte unser Herz.
Kleine Rituale, scheinbar am Rande und doch sehr wichtig, haben uns – die Mitglieder beider Komitee - eng zusammengeführt.
So erinnere ich mich: Am Ende des letzten Abends beim fünfjährigen Jubiläum hast du alle Komiteemitglieder aus Chodzież und Nottuln noch einmal aus dem großen Festsaal in ein Hinterzimmer geführt. Keine großen Worte, eine Runde Wodka und ein Trinkspruch von dir berührten uns sehr und zeigten uns: Wir haben etwas Wunderbares geschaffen.
Schon gleich zu Beginn entstanden sehr persönliche Freundschaften. Ausdruck dieser Freundschaften waren die Einladungen in dein Haus.
Auch unsere Familien wurden Freunde. Oft haben wir die Geburtstage von dir und von Ulla zusammen gefeiert.
Wir haben zusammen unsere Kinder groß werden sehen. Zu Beginn der Partnerschaft waren sie klein und immer dabei. Heute sind sie Erwachsene und verstreut in aller Welt. Aber die Partnerschaft zwischen Chodzież und Nottuln tragen sie weiter in ihren Herzen.
Lieber Jan, viele Jahre warst du der Garant für das Fortbestehen unsere Städtepartnerschaft. 23 Jahre – das bedeutet eine große personelle Kontinuität, die unserer Städtefreundschaft gut getan hat.
Die Bürgermeister in Chodzieżkamen und gingen: Jaroszynski, Nowaczyk, Juraschek (???)und jetzt Jacek Gursz. Sie kamen und gingen: Der Vorsitzende des Komitees in Chodzież blieb.
Viele polnische Staatspräsidenten kamen und gingen:Lech Wałęsa; Aleksander Kwaśniewski, Lech Kaczyński und nun BronisławKomorowski. Auch sie kamen und gingen: Der Vorsitzende des Komitees in Chodzież blieb.
Auf deine Arbeit, lieber Jan, auf dein Lebenswerk kannst du stolz sein.
Für diese Arbeit, für dein Engagement für die Städtepartnerschaft sage ich dir im Namen des Komitees aus Nottuln und im Namen aller Menschen aus Nottuln aus tiefen Herzen: Danke!
Lieber Jan, bleib so wie du bist, gesund und munter. Engagiert für unser Partnerschaftsprojekt! Und vor allem: Bleib unser guter Freund!

Die Franzosen sagen: Ein Bild sagt mehr als eine lange Rede.
Deshalb mache ich hier Schluss und wir als Komitee schenken dir nicht nur ein Bild – wir schenken dir 250 Fotos, Bilder einer wunderbaren Partnerschaft.
Und es ist kein Zufall, dass auf jedem zweiten Foto ein Mann aus Chodzież ist: Jan Margowski!

Robert Hülsbusch, Vorsitzender des Komitees für Städtepartnerschaft Nottuln

Auf Polnisch:

Dwadzieścia trzy lata - prawie ćwierć wieku-przewodniczący Komitetu ds. współpracy miast w Chodzieży nazywa się Jan Margowski.

Drogi Janie, już dwadzieścia trzy lata angażujesz się w nasze partnerstwo miast.

Moja mowa powinna mieć , w związku z tym, dwadzieścia trzy strony, ale to i tak za mało by wyrazić pełnię pochwał podziękowań za to co dokonałeś, więc ograniczę się do dwudziestu trzech zdań.

Bardzo ważnym powodem decyzji o naszym partnerstwie z Chodzieżą był fakt, że to właśnie Ty stałeś na czele komitetu powitalnego.
Wtedy, nie mogliśmy jeszcze wiedzieć, czy nasz wybór jest właściwy, dzisiaj wiemy to z całą pewnością. To partnerstwo spełniło marzenia.
Marzyliśmy o tym, żeby:
- wielu mieszańców Nottuln i Chodzieży poznało się;
-przede wszystkim, żeby młodzież się poznała, odwiedzała wzajemnie i wspólnie spędzała ze sobą czas w gronie rodzinnym i aby w ten sposób powstawały nowe przyjaźnie.
-partnerstwo miast miało być tym kamieniem węgielnym, na którym budują się dobre relacje sąsiedzkie między naszymi narodami a tym samym pokój w Europie.

W tym, żeby to się spełniło-Ty Janie, jako prezes Komitetu, masz ogromny udział.
Dla Ciebie zawsze było szczególnie ważne to aby młodzież z Nottuln i Chodzieży spotykała się. Sukces tych spotkań to Twoja zasługa.
Znasz wszystkich w Chodzieży i wszyscy znają ciebie. To ułatwiło otwarcie wielu drzwi dla kontaktów pomiędzy naszymi Klubami, Towarzystwami i Związkami.
W początkach naszych spotkań – jako dyrektor Domu Kultury- wypełniłeś nasze Partnerstwo bogatym życiem kulturalnym: muzyką, tańcem i sztuką.
Szczególnie w dziedzinie muzyki wniosłeś bardzo wiele. Poznaliśmy Cię jako wybitnego muzyka: pianistę, wokalistę, dyrygenta orkiestry i chóru.
Bez Ciebie uroczystości jubileuszowe nie byłyby tak wspaniałe. Dzięki Twojemu wysokiemu poziomowi talentu i profesjonalizmowi w organizacji imprez artystycznych nasze jubileusze( pięcio- i piętnastoletni)i-tu w Chodzieży-stały się niezapomnianym przeżyciem dla setek mieszkańców Nottuln.
Jednocześnie wiemy- drogi Janie-że nie jesteś typowym demokratą, zawsze szukającym współpracy i dyskusji z grupą - nie pozwala Ci na to Twoja silna osobowość , która w ujmujący sposób potrafi przekonać innych do Twoich racji, zapalić ich i poprowadzić za sobą.
Nasze spotkania zawdzięczają wiele Twojemu talentowi wodzireja. Nawet kiedy jest późno siadasz przy pianinie, uderzasz w klawisze i wtedy grzmią wspólne polskie i niemieckie melodie Wszyscy czujemy się zaproszeni do śpiewu.
Zawsze znajdujesz w Twoich mowach bardzo piękne słowa –czy to w oficjalnych wystąpieniach czy też w kręgu prywatnym one trafiają wprost do naszych serc.
Nasze małe rytuały- czasem marginalne, ale ogromnie ważne- zbliżyły nas, członków dwóch komitetów- do siebie.
Do dziś wspominam jak pod koniec ostatniego wieczoru naszego pięcioletniego jubileuszu zabrałeś wszystkich członków komitetu do małego pokoiku i tam, bez wielkich słów był toast, kolejka wódki i to bardzo nas poruszyło i wtedy poczuliśmy, że stworzyliśmy coś cudownego.
Już od samego początku nawiązały się bardzo osobiste przyjaźnie. Często wyrazem tych przyjaźni były zaproszenia do Twojego domu.
Zaprzyjaźniły się też nasze obie rodziny. Często obchodziliśmy razem „wasze” wspólne urodziny - Twoje i Uli.
Obserwowaliśmy wspólnie jak dorastają nasze dzieci. Z początku były małe i zawsze obecne na naszych spotkaniach, dziś rozproszyły się po całym świecie ale wciąż noszą w sercach zasiane w dzieciństwie idee naszej przyjaźni.
Drogi Janie, przez wiele lat byłeś gwarancją ciągłości naszego partnerstwa miast. Te 23 lata Twojej działalności dobrze przysłużyły się naszej wspólnej sprawie.
Burmistrzowie Chodzieży zmieniali się: Jaroszyński ,Nowaczyk, Juraszek(????) a teraz Jacek Grusz przychodzili i odchodzili a Przewodniczący Komitetu był zawsze ten sam.
Prezydenci Polski zmieniali się: Lech Wałęsa, Aleksander Kwaśniewski, Lech Kaczyński a teraz Bronisław Komorowski, oni też przychodzili i odchodzili ale Przewodniczący Komitetu do spraw partnerstwa był wciąż ten sam.
Drogi Janie, możesz być dumny ze swojej pracy, dzieła Twojego życia.
Za tę pracę, za to zaangażowanie dla partnerstwa naszych miast, dziękuję Ci w imieniu Komitetu z Nottuln i w imieniu mieszkańców Nottuln. Dziękuję Ci z całego serca. Dziękuję.
Drogi Janie, pozostań takim jakim jesteś - pozostań sobą, w zdrowiu i dobrym humorze. Bądź nadal zaangażowany w nasze wspólne projekty! A, przede wszystkim pozostań naszym bliskim przyjacielem!

Francuzi mówią: Obraz przemawia bardziej niż długa mowa.

Dlatego też, tu moją mowę zakończę i w imieniu Komitetu z Nottuln podaruję Ci nie tylko jeden obraz, lecz dwieście pięćdziesiąt fotografii - obrazujących nasze wspaniałe partnerstwo miast.

I to nie jest przypadek, że na co drugiej fotografii widnieje postać tego samego człowieka z Chodzieży, postać Jana Margowskiego.

Robert Huelsbusch, Przewodniczący Komitetu d/s Partnerstwa miast w Nottuln

Wersja polska: Renata Kaczmarek i Peter Steil